Najgłośniejsza powieść Jane Austen, na podstawie której zrealizowano równie głośny film. Nawiązuje do niej Helen Fielding w bestsellerowym Dzienniku Bridget Jones. Niepozbawiona ironii i humoru kostiumowa opowieść o zamążpójściu.
Rzecz dzieje się na angielskiej prowincji na przełomie XVIII i XIX wieku. Niezbyt zamożni państwo Bennetowie mają nie lada kłopot – nadeszła pora, by wydać za mąż ich pięć dorosłych córek. Sęk w tym, że niełatwo jest znaleźć odpowiedniego męża na prowincji. Pojawia się jednak iskierka nadziei, bo oto posiadłość po sąsiedzku postanawia dzierżawić pewien młody człowiek, przystojny i bogaty...
Z klasyką jest tak, wstyd nie
znać. Są dzieła literackie, które nawet paręset lat po premierze, są obecne w
przestrzeni publicznej. „Duma i uprzedzenie”, jest taką powieścią, nawiązuje do
tej książki niezliczona ilość filmów, seriali, powieści. To jest charakterystyczne
dla kanonów, dopiero ich znajomość pozwala nam w pełni wyłapywać aluzyjki. A
nawiązania do Austen czają się wszędzie.
Na szczęście powieść ta nie jest
białym krukiem, można ją dostać w każdej chyba bibliotece, a dodatkowo często
jest wznawiana. Właśnie wyjątkowo urokliwe wznowienie, stało mi się pretekstem
do powtórki tej powieści, którą znam, kocham, ekranizacje oglądam często(w
różnych wersjach). Ta książka jest jak dobry sprawdzony przyjaciel , koi nerwy,
poprawia humor, a z odrobiną pysznej herbaty, staje się sposobem na przemiłe
spędzenie czasu.
Na całą recenzję zapraszam TU
Pozdrawiam Kasiek :-)
Na całą recenzję zapraszam TU
Pozdrawiam Kasiek :-)