piątek, 3 kwietnia 2020

Louisa May Alcott, Małe kobietki.


      Uniwersalne w swoim przesłaniu powieści autorstwa Louisy May Alcott (1832–1888) zostały wydane w tomie nakładem wydawnictwa Poradnia K. To wydanie niezwykłe, bowiem w książce znaleźć można ilustracje filmowej z ubiegłorocznej ekranizacji (premiera w Polsce 31 stycznia 2020). 

       Powieść została po raz pierwszy wydana w 1868 r. Powstała na bazie doświadczeń samej autorki. W Polsce po raz pierwszy ukazała się w 1876 r. Powieść szczegółowo opisuje życie sióstr: Meg, Jo, Beth i Amy i jest luźno oparta na życiu autorki i jej trzech sióstr. Badacze często powieść Małe kobietki określają jako autobiograficzną lub półautobiograficzną. Niemniej autorka odniosła sukces, bowiem czytelnicy zaczęli domagać się kontynuacji. Tak został wydany tom drugi zatytułowany Dobre żony.
      W Małych kobietkach poznajemy cztery nastoletnie siostry, które mieszkają z ukochaną matką w domu w Massachusetts. Nie żyją w luksusach, bowiem głowa rodziny March przebywa aktualnie z dala od domu i bierze udział w amerykańskiej wojnie secesyjnej. Kobiety żyją w skromnych warunkach, ale są szczęśliwe. Najstarsze z rodzeństwa Meg i Jo muszą pracować na utrzymanie rodziny. Meg zostaje guwernantką, a Jo pomaga ciotce March, zamożnej wdowie mieszkającej w rezydencji Plumfield.  Beth pomaga w pracach domowych Pani March, a Amy chodzi do szkoły. Meg jest piękna, Jo kocha książki, Beth jest pianistką, a Amy maluje. Każda z nich posiada zupełnie inny temperament. Dziewczęta przeżywają rozczarowania, muszą mierzyć się z chorobą i biedą oraz z nowymi uczuciami.

      Z kolei akcja powieści Dobre żony, ma miejsce już trzy lata później od poprzednich wydarzeń. Meg poślubia Johna, zdrowie Beth nadal jest słabe, Amy podróżuje z ciotką po Europie, a Jo chcąc zdystansować się do uczuć Laurie’go spędza sześć miesięcy z przyjaciółką matki w Nowym Jorku pracując jako guwernantka. Poznaje też zajmującego profesora filozofii Bhaera. To kontynuacja losów  rodziny Marchów.

        Powieść Małe kobietki dotyczy trzech głównych tematów: dom, praca i prawdziwa miłość, a wszystkie są od siebie zależne i każdy z nich jest niezbędny do osiągnięcia indywidualnej osobowości danej bohaterki. Małe kobietki odczytywano jako romans, dramat rodzinny oraz jako sposób ukazania ucieczki kobiet przed ich ówczesnymi ograniczeniami. Książka pokazuje jednak przejście dziewcząt ze świata niewinności w świat podejmowania dojrzałych decyzji i odpowiedzialności. Z drugiej strony podkreśla też położenie kobiet, niesprawiedliwe ich traktowanie w porównaniu z mężczyznami. W obydwu powieściach świat wydaje się przesłodzony, lukrowany, ale to jest niezwykle urocze i uniwersalne.



Louisa May Alcott, Małe kobietki, wydawnictwo Poradnia K, wydanie 2020, tytuł oryg. Little Women. Good Wives,  tłumaczenie: Paulina Breiter, t. 1-2, oprawa twarda, stron 444.

* słowem malowane 31.01.2020 r.

środa, 1 kwietnia 2020

Allen Upward, Klub Domino.



       Klub Domino to powieść Allena Upwarda (1863-1926), która  znana jest pod dwoma tytułami The Domino Club i The Club of Masks. Książka wydana po raz pierwszy w 1926 r., w Polsce – w 1929 r. W latach dwudziestych XX wieku ukazały się dwa różne przekłady tej powieści. Przekład anonimowy opublikowała Biblioteka Dzieł Wyborowych (wznowienie w 1947 r.). Ten właśnie przekład opracowała Zofia Uhrynowska dla Iskier (Klub Srebrnego Klucza; wznowienie: KAW Rzeszów 1992). 

Pewnej nocy w klubie Domino w Chelsea w Londynie między King Street a Fulham Road, podczas organizowanego balu maskowego znaleziono martwego jednego z gości. Inspektor Charles Ze Scotland Yardu podejrzewał, że śmierć nastąpiła w wyniku otrucia. Policja zwróciła się o pomoc do doktora Franka Tarletona, któremu pomagał asystent doktor Cassilis. Współpracowali oni od lat z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych.

        To z perspektywy Cassilisa poznajemy całą historię. Klub Domino słynął ze złej reputacji i wśród mieszkańców znany był jako siedlisko rozpusty. Cassilis zadrżał, gdy usłyszał wiadomość, bo wielokrotnie zaniedbywał swe obowiązki na rzecz swej obecności w tym miejscu. Mieszkał bowiem z Tarletonem, toteż żył pod czujnym okiem zwierzchnika. Możliwość kariery, nauki przy szanowanym i cenionym Tarletonie oraz wysoka pensja skusiły Cassilisa. Oczywiście zamiarem asystenta jest przede wszystkim ukryć swoje nocne wypady przed swoim szefem. Wraz z Tarletonem podąża na miejsce zbrodni. Sprawa jest o tyle trudna, że wszyscy byli w maskach i w przebraniu, a w klubie często bywali ludzie zajmujący wysokie urzędnicze stanowiska. Nawet właścicielka klubu, pani Bonwell, nic nie wiedziała o tożsamości zmarłego oprócz tego, że przedstawił jej się jako monsieur Wilson i to dzięki niemu otworzyła działający klub. Opowieść pani Bonwell zamiast rozjaśnić, jeszcze pogłębiło tajemnicę. 

      To wspaniały, wiktoriański kryminał. Mnóstwo pytań, zagadek, a w tle zagrożenie wybuchem skandalu na skalę międzynarodową i zepsucie opinii wielu rodzin z wyższych sfer. Doktor Tarleton potrafi wnioskować i dochodzić do sedna sprawy, po nitce do kłębka analizując każdy niemal poznany szczegół. Dedukcja, logiczne myślenie to najważniejsze metody pracy doktora. To ciekawie zarysowana intryga i doskonałe śledztwo kryminalne w starym, wiktoriańskim stylu, z wielką dbałością o ówczesne realia. Warto.



Allen Upward, Klub Domino, wydawnictwo Zysk o S-ka, wydanie 2019, przekład anonimowy, okładka miękka ze skrzydełkami, s. 272.