czwartek, 19 maja 2016

"Rozważna i romantyczna" Jane Austen

Po śmierci męża pani Dashwood musi wraz z trzema córkami opuścić ukochany dom, który przypada w spadku jej pasierbowi. Panie zamieszkują w uroczym, choć niezbyt dużym wiejskim majątku w Barton, który wynajmują od dalekiego kuzyna. Przeprowadzka jest początkiem wielu zmian, zawarcia nowych znajomości. Panie uczestniczą w balach, spotkaniach, wizytują sąsiadów, zwiedzają okolicę. Przez przez przypadek średnia z sióstr, Marianne, poznaje pana Willoughbiego, który jawi jej się jako ideał! Z kolei najstarsza-rozważna, introwertyczna Elinor darzy uczuciem skrytego Edwarda. Kiedy poznaje jego tajemnicę, musi o nim zapomnieć. Jak potoczą się sercowe perypetie obu dziewcząt?
Austen jak zwykle rewelacyjnie maluje obraz epoki. Przenosimy się w piękne krajobrazy XIX wiecznej Anglii, bywamy wraz z bohaterami na salonach, uczestniczymy w wycieczkach i balach. Także postacie ukazane są niezwykle barwnie, różnorodnie. Mamy tu całą plejadę charakterów, często skrajnie różnych. Z charakterystyczną dla siebie ironią Autorka ukazuje wady każdej z osób. W nieco moralizatorski sposób tak kieruje ocenami czytelnika, by jednoznacznie zauważył poprawność zachowań.
Przyznam, że powieść momentami nużyła mnie swą monotematycznością. Całe życie pań kręci się wokół miłości, zamążpójścia, romansów i plotek. Zabrakło mi innych wątków, które dodałyby smaku.
Jednak styl, język i piękne opisy w dużym stopniu tą monotonię rekompensują. Lektura jest ciepła, przyjemna, działa jak balsam na pędzącą w codzienności duszę.
Notka ukazała się również na moim blogu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz