niedziela, 5 października 2014

Thomas Hardy - Z dala od zgiełku tłumu



1874 roku w Wielkiej Brytanii zaczęła ukazywać się w odcinkach powieść Z dala od zgiełku tłumu Thomasa Hardy'ego. W Polsce doczekaliśmy się jej po nieomalże stu latach w 1957 w tłumaczeniu Róży Czekańskiej-Heymanowej. Jak dotąd jest to jedyne wydanie, bardzo trudno dostępne i wycofywane z bibliotek.

Farmer Gabriel Oak zakochuje się w przyjezdnej młodej kobiecie, Betsabie Everdene. Ona jednak odrzuca oświadczyny Gabriela i znika z jego życia. Na Oaka spada nagły cios - za sprawą psa o nieutemperowanym charakterze ginie całe stado owiec. Farmer musi się najmować jako parobek, by zarobić na utrzymanie. Pewnego dnia przypadkowo trafia do dużego folwarku, gdzie panią jest Betsaba. Czy wolno mu kochać ją nadal? Jak potoczą się losy ich miłości? Czy Betsaba wybierze Boldwooda, dżentelmena z sąsiedztwa, czy bon vivanta sierżanta Troya? A może żadnego (w powieściach tego autora kobiety często są niezależne i nieraz dają temu wyraz)? U Hardy'ego nic nie jest proste, a najmniej losy bohaterów. Autor - jak w prawie każdej swej powieści - kreuje świat złamanych serc i zawiedzionych nadziei. Dostajemy pięknie napisany kameralny dramat wpasowany w dziewiętnastowieczną angielską wieś; opisy samotnych wrzosowisk, humorystyczny nieraz przekrój wiejskiego społeczeństwa, strzyżenie owiec, emancypacja Betsaby (zwolniła ekonoma i sama jeździ na giełdę towarową!) są tłem do ukazania odwiecznych rozterek serca, pomyłek brzemiennych w skutki, oraz złośliwości losu. Czytaj dalej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz