Nie wiem, czy kiedykolwiek wcześniej czytałam którąś z powieści Christie, jeśli tak to było to tak dawno, że nie pamiętam! Jedno muszę stwierdzić: to pierwsza od wielu miesięcy książka, która pochłonęła mnie całkowicie, tak zajęła myśli, że zapomniałam o całym świecie!
Podczas podróży ekskluzywnym "Błękitnym Expresem" zostaje zamordowana
Ruth Kettering, córka amerykańskiego milionera, nieszczęśliwie zamężna i
zakochana od lat zakochana w mężczyźnie uchodzącym za oszusta. Tuż
przed śmiercią zostaje obdarowana przez ojca niezwykle kosztownymi
klejnotami, które zostają skradzione przy okazji morderstwa. Ostatniego
wieczoru Ruth poznaje w pociągu Katherine Grey, której zwierza się ze
swych tajemnic i rozterek. To właśnie ta młoda kobieta, dama do
towarzystwa, która nagle odziedziczyła duży majątek po swej
podopiecznej, jako ważny świadek, postanawia pomóc słynnemu detektywowi
Poirotowi w zidentyfikowaniu mordercy.
Powieść ukazała się drukiem w 1928 roku, jednak do wydania polskiego czekała podobno aż do lat 90-tych XX wieku. Napisana jest bardzo ciekawie, a rozwiązanie zagadki do końca nie jest jednoznaczne! Jedynie wstęp do całej akcji nieco się dłużył, ale warto było przebrnąć przez te kilkadziesiąt stron.
Lubię książki Agathy Christie.
OdpowiedzUsuń