Tak, tak - aż wzruszenie mnie ściska za gardło, że tyle lat jesteście tutaj! Gdy zakładałam wyzwanie, nawet w najśmielszych snach nie oczekiwałam tak wiele! :) Czas więc na podsumowanie kolejnego roku.
Dla przypomnienia - oficjalny start miał miejsce 28 sierpnia 2010
r. Pierwszą
recenzję - "Do latarni morskiej"" V. Woolf zamieściła Ultramaryna 5
września. Podsumowania obejmują wobec tego okres od 5 września jednego
roku do 4
września roku następnego.
W piątym roku wyzwania aktywny udział wzięło 10 uczestniczek pisząc recenzje 86 książek!
Najwięcej recenzji, bo aż 21 zamieściła Aleksandra (w sumie ma na koncie 37) - bardzo Ci dziękuję, to piękny wynik!
Na drugie miejsce na podium awansowała z ubiegłorocznego trzeciego Guciamal (20 recenzji w tym, w sumie 123!). Wynik
łączny sprawia, że Guciamal nadal zostaje Królową Klasyki! Ostatnie miejsce na podium zajęła Kasiek (16 recenzji w tym roku, w sumie28). I jeszcze w tym akapicie ;) opiszę czwarte miejsce, bo zabrakło jej do podium niewiele, a ma dużą przewagę nad resztą, poza tym dopiero pierwszy sezon z nami spędziła - to Agata Adelajda z 13 recenzjami.
Dalsze miejsca - z liczbą 4 recenzji mamy trzy uczestniczki: Kassandra (12), Natanna (26) oraz Iza z Filetów z Izydora (w sumie
65!). Kolejna jest Izabell - 2 recenzje (w sumie 34). Honorowo po 1
recenzji napisały nowe uczestniczki - Montgomerry i chyba najmłodsza w naszym gronie - Trobairitz XII.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję i, jak zwykle, proszę o więcej!
A same recenzje? Jak wspomniałam wyżej, napisałyście (bo ja w tym roku się nie popisałam!) w tym roku o 86 książkach , co daje po pięciu
latach 573, czyli ponad pół tysiąca klasycznych wpisów! W sumie dotyczyły one 53 autorów.I znów nastąpiły zmiany na podium najpopularniejszych - choć akurat na pierwszym miejscu ponownie znalazła się Lucy Maud Montgomery (16! recenzji), druga była Elisabeth Gaskell (5), a ostatnie medalowe miejsce należy do dwójki autorów - broniącej honoru Polski - Marii Dąbrowskiej i Charlesa Dickensa (po 3). Na popularność LMM na pewno wpłynęło nowe wydanie kolekcjonerskie jej powieści - sama je kupiłam i zamierzam powrócić do swoich 'młodzieńczych' lat :)
Na koniec statystyki (dla całego okresu istnienia) - wyświetlono 'nas'
ponad 450 000 razy.
Stroną (poza Google oczywiście), z której mamy najwięcej wejść, nieustannie
jest blog Lektury wiejskiej nauczycielki - dzięki Anek7
:)
Pięć najpopularniejszych recenzji (też z całego okresu) to:
1. Agnes Grey A. Bronte - autor Motherless - 104987 wyświetleń - po raz kolejny na czele; w ubiegłym roku, gdy pisałam podsumowanie, był niewielki problem - link z recenzji prowadził do zamkniętego bloga - na szczęście problem już nie istnieje!
2. Kobieta trzydziestoletnia H. Balzac - autor Guciamal - 96066 wyświetleń (piąty! raz w zestawieniu - poprzednio również miejsce 2)
3. Portret Doriana Graya O. Wilde - autor Aleksandra - 2072 wyświetlenia (po raz trzeci w zestawieniu, poprzednio także miejsce 3)
4. Dewajtis Maria Rodziewiczówna - autor Alicja2010 - 1042 wyświetlenia (po raz trzeci, poprzednio to samo miejsce)
5. Śpiewacy Iwan Turgieniew- autor Paideia - 957 wyświetleń (po raz drugi w zestawieniu, poprzednio to samo miejsce)
To jak oceniacie wyniki?
Ja jestem niezmiernie wzruszona i dumna. Bardzo, bardzo dziękuję Wam za ten kolejny wspaniały rok
inspirujących i zachęcających do czytania wpisów! I oczywiście mam
nadzieję i apetyt na więcej! A sama już sobie przygotowałam listę przeczytanych, a nie opisanych lektur klasycznych, i mam zamiar wreszcie nadrobić zaległości, żeby znaleźć się w końcu w czołówce ;)
Rewelacyjne wyniki. Cieszę się bardzo, że i ja w tym wyzwaniu biorę udział. Gdybym więcej pisała opinii byłoby i tu ich więcej, gdyż mam przeczytaną klasykę i nie opisaną...może nadrobię...
OdpowiedzUsuńGratuluję Tobie i wszystkim uczestniczkom....
Jest mi bardzo miło to czytać - dziękuję za wszystko :)
UsuńJestem zaskoczona, dumna i wzruszona! Nawet nie byłam świadoma przeczytania aż tylu dzieł klasycznych!!! Zamierzam nie ustawać;)
OdpowiedzUsuńI brawa za taką postawę! Dziękuję!
UsuńBardzo ciekawe zestawienie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię na ten blog zaglądać :) Sama niestety jestem zbyt nieuważna i zapominalska w zamieszczaniu recenzji, ale będę to zmieniać.
pozdrowienia dla administratorów, zamieszczających recenzje i czytelników :)
Dziękuję za wszystko i będę czekać na Twoje wpisy :)
UsuńTeż nie miałam pojęcia, że w tym roku zamieściłam 20 recenzji, wydawało mi się, że trochę spasowałam z pisaniem, bo czytać (podobnie) jak natanna nadal czytam sporo klasyki i podobnie jak montgomerry też zapominam czasami o zamieszczaniu wpisów. Też postaram się o tym pamiętać. Nie napiszę jak co roku, że właściwie to ja Tobie dziękuję, że mnie zmotywowałaś (no i znowu to napisałam :), ale taka jest prawda. Dziękuję
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam dołączyć do wyzwania. Czytam już książkę do następnej recenzji i czekam na recenzje innych.
OdpowiedzUsuńPrzedziwne, to ja coś w tym roku napisałam?
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Matki Założycielki i blogowego bractwa!