W zasadę liczenia co piętnaście lat zamożności właściciela ziemskiego poprzez stan posiadania chłopów pańszczyźnianych, czyli dusz, wpisany jest prosty zamysł niezamożnego Cziczikowa, by nabyć martwe dusze, dalej figurujące w rejestrach panów, i uzyskać status zamożnego. Taki człowiek przecież budzi powszechny szacunek i zyskuje zaufanie bankierów. Cziczikow nie chce żyć w nędzy i pragnie urządzić sobie wygodne życie, pragnąc jednocześnie być uczciwym, dlatego posługuje się niedomówieniem a nie kłamstwem, więcej pyta niż mówi o sobie. Dla czytelnika współczesnego Gogolowi cel bohatera od początku był jasny, tajemnicze natomiast stawało się jego pochodzenie, sposoby osiągania celu, a oczy otwierał mu sposób prezentacji ludzi z jego sfery.(...)
Mikołaj Gogol pali dalsze części "Martwych dusz", obraz Ilji Riepina |
Ciąg dalszy w Niecodzienniku Literackim.
Jedna książka pasowała mi do dwóch wyzwań;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz