Jakże miło w długie, jesienne, zimne i ciemne popołudnie zasiąść na
kanapie z kolejnym tomem przygód Ani, ogrzać swą zziębniętą duszę!
Po
zaręczynach Ani i Gilberta młodzi są skazani na kilka lat rozłąki.
Gilbert podejmuje studia medyczne, a Ania zostaje dyrektorką liceum w
Summerside. Młoda nauczycielka musi stawić czoła całemu klanowi
Pringle'ów, którzy ewidentnie chcą ją sprowokować do opuszczenia szkoły.
Jednak sposób zachowania Ani, jej osobowość, potrafią zmiękczyć
najtwardsze serca. Zamieszkuje w Szumiących Topolach, u dwóch
sympatycznych wdów, z którymi szybko się zaprzyjaźnia. Dorośleje, w jej
wypowiedziach i zachowaniu daje się zauważyć coraz więcej roztropności,
życiowej mądrości, bez uszczerbku na szczęście na dziecięcej wręcz
radości:)
Tym razem w narracji powieści przeważają listy do narzeczonego, w których Ania dokładnie opisuje swoją codzienność.
Oczywiście
nie brakuje tu nowych przyjaciół, ale i chwil powrotu na ukochane
Zielone Wzgórze. Jak zwykle czarne charaktery i paskudni złośliwcy
zmieniają się pod wpływem Ani w całkiem znośnych obywateli;)
Mimo dużej dawki infantylizmu, z niezmienną przyjemnością czytałam po raz kolejny o życiu rudowłosej bohaterki:)
Notka ukazała się również na moim blogu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz