niedziela, 26 stycznia 2014

A. Dumas - "Królowa Margot"

Tytuł oryginału – LA REINE MARGOT
Ilość stron – 496
Wydawnictwo – Zielona Sowa
Data Wydania – 2007
Format – 145x210 mm
Seria – Arcydzieła literatury światowej
Moja ocena – 6/10



Myślę od dwóch dni, co napisać o tej książce i nadal nie wiem. Z pewnością z moich przemyśleń nie da się zlepić żadnej recenzji (nawet najbardziej lichej), ograniczę się więc do luźnych refleksji pod zbiorczym tytułem: Co mi się nie podobało.
Zabrałam się za Królową Margot na fali uwielbienia dla Dumasa utrzymującej się po przeczytaniu Trzech muszkieterów.
I trochę się zawiodłam.
O ile pamiętam, Nocy Świętego Bartłomieja podręczniki do historii poświęcają mniej więcej akapit (no przynajmniej za moich czasów poświęcały), Dumas zagospodarował na okoliczność wydarzenia tych akapitów o wiele więcej, jednak nie odnalazłam w nich spodziewanych emocji czy wartkiej akcji. Hugenoci ginęli, a ja spokojnie czytałam dalej. 

Reszta do przeczytania na moim blogu.

2 komentarze:

  1. Ciekawa jestem, jakie będą Twoje wrażenia po przeczytaniu "Hrabiego Monte Christo" - z "wielkiej trójcy" to moja ulubiona powieść Dumasa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach, ale najpierw chcę dokończyć cykl o muszkieterach.

    OdpowiedzUsuń